W kościele Bernardynów, na wierzchu tej góry, jest posąg św. Barbary wielkości naturalnej, wykonany z czystej bryły ołowianej wyjętej z tej szyby.
Zanim w początkach XVII wieku na malowniczym wzgórzu Karczowskiej Góry wybudowano kościół i klasztor, wzniesienie było dobrze znane górnikom, pochodzącym z okolicznych miejscowości. Siódmego grudnia 1646 roku włościanin i górnik z Niewachlowa, Hilary Mala wydobył ze szpary ziemnej w Górze Machnowskiej zadziwiającej wielkości trzy bryły galeny, z których wykonano trzy posągi.
Z największej z nich została wykonana rzeźba Świętej Barbary – patronki górników. Figura po dzień dzisiejszy znajduje się w kaplicy pod wieżą dzwonnicy klasztornej. Miejsce, w którym Hilary Mala znalazł galenę nazwano „Szparą Świętych”.
Z tym wydarzeniem wiąże się legenda… Wedle podań ustnych, pewnego razu po modlitwie Hilary Mala zasnął z litanią na ustach. We śnie ujrzał Świętą Barbarę. Usłyszał od niej słowa zachęty do poszukiwania skarbu. Podczas snu widział zamkniętą szparę i skałę ponad skarbem w górze. Zrozumiał, że należy ją przebić. Skarbem tym okazała się bryła ołowiu, z której wyrzeźbiono posąg św. Barbary.